Opowiem Wam o tym co mnie wkurwia.
Tak jakbym kiedyś nie pisał o takich rzeczach...![;)]( ";)")
Wkurwia mnie parę słów, które ostatnio widuję nagminnie. Między innymi:
- Ordynarne
- Pajace
- Kłamstwo
- Marionetki
- Wataha
- Dorobkiewicz
- Ścierwa
- Załgany
- Technika manipulacyjna
- Błazen
Są to słowa ostateczne, zawsze wyciągane i jebiące trupami 96 osób spod Smoleńska.
Nienawidzę tych słów czytać w necie bo wiem, że zwykle ich autorzy są ograniczonymi ludźmi z zachwianym poglądem rzeczywistości.
Oraz z syndromem niedojebania przez Ojca.
Zwykle nie czytam nigdzie komentarzy bo wiem, że istnieją typy ludzi siedzących w domu, śmierdzących przepoconym ubraniem, walących konie o klawiatury i brandzlujących się 14 godzin na dobę przed monitorem komputera, w celu wystawienia jak największej liczby komentów i ukazaniu swojego geniuszu myślowego. Można nazwać ich trollami, ale to nie o trolle chodzi. Troll zwyczajnie spamuje i sieje wiochę. Ci próbują uchodzić za inteligentów jebiących innych i mających zdecydowane, mądro-młodzieżowe poglądy.
W opozycji do nich niestety stoją kretyni używający debilnych argumentów co z kolei powoduje, że ośmieszają się przed już i tak półmózgami. Naprawdę mądrzy ludzie nie zabierają głosu w takich dyskusjach gdyż już na starcie widzą bezcelowość takich działań. Zapalczywość w krytyce i chęć zmiażdżenia dyskutanta swoją niesamowitą wiedzą i nieszablonową inteligencją odbierają komukolwiek niegłupiemu chęć do debaty.
Ci ludzie są zawsze tacy sami. tak samo komentują, to samo piszą, identycznie się zachowują względem innych. Są zwykłymi, jebliwymi chamami, którzy wypierdoliliby swoje argumenty i ideały do kosza, gdyby wiedzieli i byli pewni, że nie spotka ich żadna kara i nikt się nie dowie o tym, że Cię zgwałcili.
Najsmutniejsze jest to, że są to raczej młodzi ludzie i najczęściej siedzą na wykop.pl .
To zdecydowanie w tym wszystkim najbardziej trąci smutem, gdyż Ci sami ludzie potrafią wykopać naprawdę fajne rzeczy, ale jak przychodzi do pierdolenia o polityce, patriotyzmie i prawie, to zamieniają się w spedalone zombie z tombakiem zamiast mózgu. I to złośliwym tombakiem.
Dlaczego oni są gorsi od chamliwych trolli?
Bo te trolle można olać, gdyż są zwykłymi śmieciami intelektualnymi, a Ci tutaj to nie są wcale głupi ludzie. To sa ludzie głupio zapatrzeni w jeden punkt. A przede wszystkim to ludzie uważający się za intelektualne Czomolungmy.
Ja sam skromnie uważam, że do kretynów nie należę, ale kurwa potrafię i na siebie i na swoje poglądy i na wszystko co mnie otacza popatrzeć z boku i nie zesrywać się za każdym razem kiedy ktoś ma inny pogląd niż ja.
Oni niestety nie potrafią. Oni się po prostu lubią porządnie zesrać z intelektualnej złości, po czym to gówno podsunąć swoim tak samo argumentującym kolegom i wpierdalać je niczym słodki popcorn.
Ludzie pyszczący wcześniej na rządy LPRu nagle obudzili się z ręką we własnej, brudnej dupie i udają wielkich polako-narodowców. Ikonowicz podczas ostatnich (kretyńskich zarówno z jednej jak i z drugiej strony) marszów groził śmiercią jakiemuś kolesiowi i komentatorów wykopowych rozsierdziło to na maxa. Co oczywiscie zrozumiałe, bo Ikonowicz zachował się jak debil. Jednak ci sami kretyni używając pseudo-kulturalno-inteligentnego języka piszą, że im się nóż w kieszeni otwiera na jego widok i na to co zrobił.
Po prostu hipokryzja ze spermą kolegi zmieszana.
Ci sami ludzie podniecają się rasistowskimi dowcipami z chamskie.pl jak ujarane dzieci. Ja również podniecam się takimi dowcipami, ale ja mogę, gdyż potrafię się śmiać równie głośno z tego jaki sam chujowy jestem. Oni prędzej daliby sobie nasrać do ust, co pewnie i tak zwykle czynią.
Nienawidzę zatem jak już się pewnie domyślacie kretynów uważających się za ubermistrzów dysputy i trzymających się swoich przeintelektualizowanych argumentów niczym chuja taty.
I dlatego staram się nie czytać kipiących zawiścią komentarzy(a, że jest ich 98% toteż nie czytam właściwie żadnych)
Chuj im w raka.
Tak jakbym kiedyś nie pisał o takich rzeczach...
Wkurwia mnie parę słów, które ostatnio widuję nagminnie. Między innymi:
- Ordynarne
- Pajace
- Kłamstwo
- Marionetki
- Wataha
- Dorobkiewicz
- Ścierwa
- Załgany
- Technika manipulacyjna
- Błazen
Są to słowa ostateczne, zawsze wyciągane i jebiące trupami 96 osób spod Smoleńska.
Nienawidzę tych słów czytać w necie bo wiem, że zwykle ich autorzy są ograniczonymi ludźmi z zachwianym poglądem rzeczywistości.
Oraz z syndromem niedojebania przez Ojca.
Zwykle nie czytam nigdzie komentarzy bo wiem, że istnieją typy ludzi siedzących w domu, śmierdzących przepoconym ubraniem, walących konie o klawiatury i brandzlujących się 14 godzin na dobę przed monitorem komputera, w celu wystawienia jak największej liczby komentów i ukazaniu swojego geniuszu myślowego. Można nazwać ich trollami, ale to nie o trolle chodzi. Troll zwyczajnie spamuje i sieje wiochę. Ci próbują uchodzić za inteligentów jebiących innych i mających zdecydowane, mądro-młodzieżowe poglądy.
W opozycji do nich niestety stoją kretyni używający debilnych argumentów co z kolei powoduje, że ośmieszają się przed już i tak półmózgami. Naprawdę mądrzy ludzie nie zabierają głosu w takich dyskusjach gdyż już na starcie widzą bezcelowość takich działań. Zapalczywość w krytyce i chęć zmiażdżenia dyskutanta swoją niesamowitą wiedzą i nieszablonową inteligencją odbierają komukolwiek niegłupiemu chęć do debaty.
Ci ludzie są zawsze tacy sami. tak samo komentują, to samo piszą, identycznie się zachowują względem innych. Są zwykłymi, jebliwymi chamami, którzy wypierdoliliby swoje argumenty i ideały do kosza, gdyby wiedzieli i byli pewni, że nie spotka ich żadna kara i nikt się nie dowie o tym, że Cię zgwałcili.
Najsmutniejsze jest to, że są to raczej młodzi ludzie i najczęściej siedzą na wykop.pl .
To zdecydowanie w tym wszystkim najbardziej trąci smutem, gdyż Ci sami ludzie potrafią wykopać naprawdę fajne rzeczy, ale jak przychodzi do pierdolenia o polityce, patriotyzmie i prawie, to zamieniają się w spedalone zombie z tombakiem zamiast mózgu. I to złośliwym tombakiem.
Dlaczego oni są gorsi od chamliwych trolli?
Bo te trolle można olać, gdyż są zwykłymi śmieciami intelektualnymi, a Ci tutaj to nie są wcale głupi ludzie. To sa ludzie głupio zapatrzeni w jeden punkt. A przede wszystkim to ludzie uważający się za intelektualne Czomolungmy.
Ja sam skromnie uważam, że do kretynów nie należę, ale kurwa potrafię i na siebie i na swoje poglądy i na wszystko co mnie otacza popatrzeć z boku i nie zesrywać się za każdym razem kiedy ktoś ma inny pogląd niż ja.
Oni niestety nie potrafią. Oni się po prostu lubią porządnie zesrać z intelektualnej złości, po czym to gówno podsunąć swoim tak samo argumentującym kolegom i wpierdalać je niczym słodki popcorn.
Ludzie pyszczący wcześniej na rządy LPRu nagle obudzili się z ręką we własnej, brudnej dupie i udają wielkich polako-narodowców. Ikonowicz podczas ostatnich (kretyńskich zarówno z jednej jak i z drugiej strony) marszów groził śmiercią jakiemuś kolesiowi i komentatorów wykopowych rozsierdziło to na maxa. Co oczywiscie zrozumiałe, bo Ikonowicz zachował się jak debil. Jednak ci sami kretyni używając pseudo-kulturalno-inteligentnego języka piszą, że im się nóż w kieszeni otwiera na jego widok i na to co zrobił.
Po prostu hipokryzja ze spermą kolegi zmieszana.
Ci sami ludzie podniecają się rasistowskimi dowcipami z chamskie.pl jak ujarane dzieci. Ja również podniecam się takimi dowcipami, ale ja mogę, gdyż potrafię się śmiać równie głośno z tego jaki sam chujowy jestem. Oni prędzej daliby sobie nasrać do ust, co pewnie i tak zwykle czynią.
Nienawidzę zatem jak już się pewnie domyślacie kretynów uważających się za ubermistrzów dysputy i trzymających się swoich przeintelektualizowanych argumentów niczym chuja taty.
I dlatego staram się nie czytać kipiących zawiścią komentarzy(a, że jest ich 98% toteż nie czytam właściwie żadnych)
Chuj im w raka.